Upadłość firmy a zaległe pensje, czy to problem? Nie, upadłość firmy nie zamyka pracownikom możliwości odzyskania należnego wynagrodzenia. Wręcz przeciwnie, ich należności są zaspokajane w pierwszej kolejności. Co zrobić, aby nie zostać pominiętym w podziale środków uzyskanych ze sprzedaży majątku upadłego? Na to pytanie odpowie ekspert od spraw upadłościowych i restrukturyzacyjnych.
Spis treści:
- Upadłość firmy a zaległe pensje – pracownikowi należy się spłata
- Bankructwo firmy a wynagrodzenie – kiedy spłaca się pracowników?
- Należności ze stosunku pracy – co to znaczy?
- Jak odzyskać należności pracownicze z masy upadłości?
- Upadłość pracodawcy – o czym powinien pamiętać pracownik? Najważniejsze informacje
Nierzadko trudna sytuacja finansowa firmy odbija się w pierwszej kolejności na jej pracownikach. Standardowym przykładem takiej sytuacji są zaległości w bieżącym wypłacaniu pensji i innych należności związanych ze stosunkiem pracy, np. nagród, premii czy ekwiwalentów za niewykorzystany urlop. Jeżeli te zaległości nie zostaną w całości wyrównane przed ogłoszeniem upadłości pracodawcy, to pracownicy otrzymają je w ramach postępowania upadłościowego. Co zrobić, aby faktycznie otrzymać należne pieniądze? W jaki sposób ogłoszenie upadłości pracodawcy wpływa na dochodzenie należności pracowników? Wątpliwości te wyjaśnię w poniższym tekście. Zapraszam do lektury!
Upadłość firmy a zaległe pensje – pracownikowi należy się spłata
Upadłość firmy a zaległe pensje – to problem, który absorbuje chyba wszystkich pracowników upadłego przedsiębiorcy. Wynika to z dwóch podstawowych faktów, oczywiście poza chęcią odzyskania należnych środków z tytułu wypłaty:
- upadłość ogłasza się jedynie wobec niewypłacalnego przedsiębiorcy, a więc takiego, który utracił zdolność wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. To zaś nigdy nie jest dobry prognostyk ani dla wierzycieli upadłego, ani dla jego pracowników. Po prostu sytuacja finansowa upadłego jest taka, że odzyskanie od niego należności – zwłaszcza w pojedynkę – jest po prostu trudne;
- zanim nastąpi upadłość przeważnie przedsiębiorca przez długi okres czasu zmaga się z trudnościami ekonomicznymi. To z kolei bardzo często prowadzi do trudności z bieżącym wypłacaniem pieniędzy pracownikom, przez co po prostu rośnie zadłużenie wobec pracowników.
Z tych względów upadłość firmy a pensje pracowników to trudny i skomplikowany problem. Zawsze trzeba pamiętać, że zaległości pracowników wypłaca się z funduszy masy upadłości, czyli przysługuje im zaspokojenie ze środków, jakie uzyskuje się, sprzedając majątek upadłego przedsiębiorcy. Jak to dokładnie przebiega?
Bankructwo firmy a wynagrodzenie – kiedy spłaca się pracowników?
Ustawodawca w Prawie upadłościowym wprowadził cztery kategorie, w ramach których zaspokaja się wierzycieli upadłego. W pewnym uproszczeniu przedstawiają się one następująco:
- kategoria pierwsza – przypadające za czas przed ogłoszeniem upadłości należności ze stosunku pracy, z wyjątkiem roszczeń z tytułu wynagrodzenia reprezentanta upadłego lub wynagrodzenia osoby wykonującej czynności związane z zarządem, lub nadzorem nad przedsiębiorstwem upadłego;
- kategoria druga – inne należności, jeżeli nie podlegają zaspokojeniu w innych kategoriach, w szczególności podatki i inne daniny publiczne oraz pozostałe należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne;
- kategoria trzecia – odsetki od należności ujętych w wyższych kategoriach w kolejności, w jakiej podlega zaspokojeniu kapitał, a także sądowe i administracyjne kary grzywny oraz należności z tytułu darowizn i zapisów;
- kategoria czwarta – należności wspólników albo akcjonariuszy z tytułu pożyczki lub innej czynności prawnej o podobnych skutkach, w szczególności dostawy towaru z odroczonym terminem płatności, dokonanej na rzecz upadłego będącego spółką kapitałową w okresie pięciu lat przed ogłoszeniem upadłości, wraz z odsetkami.
Dla analizującego temat zaległe wynagrodzenie a upadłość firmy to bez wątpienia dobra wiadomość, gdyż pracownicy są zaspokajani w pierwszej kategorii. Co dokładnie im się należy?
Przeczytaj także: Upadłość firmy a odprawa – kiedy i komu ona przysługuje?
Należności ze stosunku pracy – co to znaczy?
Należności za pracę, na gruncie przepisów Prawa upadłościowego, obejmują:
- wynagrodzenie i inne roszczenia związane ze stosunkiem pracy;
- ekwiwalenty za niewykorzystany urlop;
- premie;
- odprawy;
- odszkodowanie za skrócenie czasu pracy;
- odszkodowanie z tytułu bezprawnego rozwiązania stosunku pracy.
Mówiąc krótko: pracownikowi przysługuje spłata z masy upadłości wszelkich należności, jakie wynikają z łączącego go z upadłym stosunku pracy. Jednak zawsze chodzi tu o należności przypadające za czas przed ogłoszeniem upadłości. Tym samym granicą dla dochodzenia roszczeń pracowniczych z funduszy masy upadłości jest dzień wydania przez sąd postanowienia o ogłoszeniu upadłości.
Jak odzyskać należności pracownicze z masy upadłości?
Każdy wierzyciel, aby odzyskać swój dług, w ramach postępowania upadłościowego musi znaleźć się na liście wierzytelności, sporządzanej przez syndyka masy upadłości. Upadłość firmy – wypłata wynagrodzeń dla pracowników upadłego dłużnika, którzy ich nie otrzymali w całości przed ogłoszeniem upadłości, jest bez tego dokumentu niemożliwa – zawsze pociąga za sobą konieczność sporządzenia spisu wierzytelności. Jednak warto pamiętać, że niektóre z wierzytelności umieszcza się w spisie z urzędu, a więc niejako automatycznie.
Do tej grupy należą wierzytelności wynikające ze stosunku pracy z upadłym. Syndyk masy upadłości ma obowiązek umieścić je w spisie z urzędu, czyli nawet wówczas, gdy pracownik nie złoży żadnego wniosku o zamieszczenie jego roszczeń w tym spisie.
Nie oznacza to, że pracownik w ogóle powinien zachowywać się biernie w czasie postępowania upadłościowego swojego pracodawcy, czekając jedynie na przelew swoich należności. Wręcz przeciwnie – przyjęcie aktywnej postawy to zawsze najlepszy sposób na ochronę swoich praw. W związku z tym pracownik upadłego przedsiębiorcy powinien przede wszystkim:
- upewnić się, że jego wierzytelność została umieszczona w spisie. Co prawda syndyk powinien ją tam zamieścić z urzędu, jednak gdyby z jakiś przyczyn tak się nie stało, należy podjąć stosowne działania. Z tego względu pracownik powinien zapoznać się z obwieszczoną listą wierzytelności;
- zapoznać się ze stanem funduszy masy upadłości i na bieżąco śledzić sposób ich spieniężania. Dzięki temu pracownik będzie w stanie oszacować, w jakim zakresie może liczyć na pokrycie swoich należności.
Pracownik upadłego powinien liczyć się z tym, że nie otrzyma całości swoich wierzytelności. Co prawda fakt, że należności pracownicze znajdują się w pierwszej kategorii zaspokojenia, powoduje wysokie szanse na odzyskanie zadłużenia, to jednak bardzo często stan funduszy masy upadłości wymusza jedynie częściowe zaspokajanie wierzycieli. Choć i tak jest to więcej, niż wierzyciele mogliby uzyskać samodzielnie, prowadząc egzekucję przeciwko upadłemu.
Przeczytaj także: Ogłoszenie upadłości firmy – wyjaśniamy, jak i kiedy to zrobić
Upadłość pracodawcy – o czym powinien pamiętać pracownik? Najważniejsze informacje
Zaległości z tytułu wynagrodzenia za pracę, powstałe przed ogłoszeniem upadłości pracodawcy, podlegają zaspokojeniu w ramach postępowania upadłościowego. Chodzi tu o wszelkie należności wynikające ze stosunku pracy, a więc nie tylko o samą pensję. W grę wchodzą np. premie czy ekwiwalent za niewykorzystany urlop. Aby pracownik uzyskał spłatę swoich należności, muszą znaleźć się one w spisie wierzytelności. Syndyk powinien je tam umieścić z urzędu, jednak po publikacji spisu zawsze warto upewnić się, że faktycznie się tam one znalazły. Gdyby okazało się, że spis wierzytelności nie zawiera tych praw, pracownik powinien interweniować. W przeciwnym razie może zostać pominięty przy podziale funduszy masy upadłości.