
Prawo do błędu dla nowego przedsiębiorcy jest rozwiązaniem, dzięki któremu prowadzący własną działalność gospodarczą może liczyć na pouczenie zamiast mandatu w niektórych sytuacjach. Jest to przepis wart uwagi, szczególnie na początku rozwoju biznesu. Lektura poniższego tekstu pozwoli Ci zrozumieć:
- komu przysługuje prawo błędu;
- co zrobić, aby podczas kontroli nie dostać mandatu lub kary administracyjnej;
- w jakich okolicznościach nie można powoływać się na prawo do błędu.
Spis treści
- Czym jest prawo do błędu i kto może z niego skorzystać?
- Jakie błędy obejmuje prawo do popełnienia błędu?
- Prawo błędu w praktyce – kiedy zamiast mandatu można otrzymać pouczenie?
- Jak skorzystać z prawa do błędu? Praktyczne wskazówki dla przedsiębiorców
- Podsumowanie – jak prawo do błędu wspiera nowych przedsiębiorców?
Własna działalność gospodarcza zawsze jest ryzykiem – nie tylko typowo biznesowym, ale również prawnym. Przekraczając obowiązujące przepisy, nawet zupełnie niechcący, przedsiębiorca naraża się na poważne konsekwencje, przeważnie mające wymiar finansowy. Na szczęście niektórzy przedsiębiorcy mogą liczyć na preferencję, określaną jako prawo błędu. Czym ono jest? Kto ma prawo do błędu? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziesz w poniższym tekście. Zapraszam do lektury!
Czym jest prawo do błędu i kto może z niego skorzystać?
Prawo błędu zostało wprowadzone na mocy art. 21a ustawy – Prawo przedsiębiorców. Istotą tego rozwiązania jest łagodniejsze traktowanie niektórych przedsiębiorców, w przypadku popełnienia przez nich błędów w załatwianiu formalności związanych z prowadzeniem przez nich działalności gospodarczej. Niestety poziom rozbudowania, skomplikowania i niejasności przepisów prawa powoduje, że naprawdę nietrudno o przeoczenie jakiegoś obowiązku lub jego nieprawidłowe wypełnienie. W tym kontekście prawo do popełnienia błędu powinno być traktowane jako swego rodzaju preferencja.
Ustalenie, kto ma prawo do błędu, wymaga sięgnięcia do przywołanego powyżej art. 21a Prawa przedsiębiorców. Zgodnie z tym przepisem przysługuje ono przedsiębiorcom prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą (wpisanym do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej), którzy naruszyli przepisy prawa związane z wykonywaną działalnością gospodarczą w okresie 12 miesięcy od dnia podjęcia działalności gospodarczej po raz pierwszy albo ponownie po upływie co najmniej 36 miesięcy od dnia jej ostatniego zawieszenia lub zakończenia.
Jakie błędy obejmuje prawo do popełnienia błędu?
Z praktycznego punktu widzenia nie wolno zapominać, że ustawodawca posługuje się niezwykle pojemną formułą „naruszenia przepisów prawa związanych z wykonywaną działalnością gospodarczą”, nie podając nawet przykładowego katalogu takich naruszeń. Tym samym przedsiębiorca, spełniający warunki związane ze stażem prowadzenia przez siebie działalności, może powoływać się na prawo do błędu bez względu na to, jakie dokładnie naruszy przepisy. Natomiast prawo do błędu dla nowego przedsiębiorcy przysługuje wówczas, gdy w związku z naruszeniami właściwy organ wszczął:
- postępowanie mandatowe;
- postępowanie w sprawie nakładania lub wymierzania administracyjnej kary pieniężnej.
Prawo do błędu nie ma charakteru nieograniczonego. Nie obowiązuje ono, gdy:
- naruszenie dotyczy przepisów prawa, które zostały złamane przez przedsiębiorcę w przeszłości;
- naruszenie przepisów prawa jest poważne i rażące;
- nie jest możliwe usunięcie naruszeń przepisów prawa lub gdy wywołały one nieodwracalne skutki;
- obowiązek nałożenia kary grzywny lub kary pieniężnej wynika z ratyfikowanej umowy międzynarodowej albo bezpośrednio stosowanych przepisów prawa Unii Europejskiej;
- przedsiębiorca prowadzi działalność gospodarczą bez wymaganych zezwoleń, koncesji lub wpisu do rejestru działalności regulowanej;
- przedsiębiorca działa bez uzyskania wcześniejszej zgody lub zezwolenia właściwego organu na działanie, jeżeli przepisy przewidują obowiązek ich uzyskania;
- przepisy wprost przewidują nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego albo kary pieniężnej za niewykonanie zaleceń pokontrolnych.
Samo prawo błędu nie oznacza, że w postępowaniu mandatowym albo dotyczącym administracyjnej kary pieniężnej w ogóle nic się nie wydarzy. Jak więc uprawnienie to działa w praktyce? Czy przy korzystaniu z prawa do błędu niezbędna jest oficjalna prośba o pouczenie zamiast mandatu?
Zobacz także: Rozłożenie podatku na raty – sprawdź, komu przysługuje
Prawo błędu w praktyce – kiedy zamiast mandatu można otrzymać pouczenie?
W ramach prawa do błędu przepisy przewidują obowiązek odpowiedniego działania przez właściwy organ. Otóż Prawo przedsiębiorców stanowi, że przed nałożeniem na przedsiębiorcę grzywny w drodze mandatu karnego albo nałożeniem na niego lub wymierzeniem mu administracyjnej kary pieniężnej organ ten wzywa przedsiębiorcę do usunięcia stwierdzonych naruszeń przepisów prawa oraz skutków tych naruszeń, jeżeli skutki takie wystąpiły, w wyznaczonym przez siebie terminie. Dlatego wraz z wezwaniem właściwego organu przedsiębiorca musi:
- usunąć wszelkie skutki, jakie wyniknęły po działaniu niezgodnym z prawem. Obowiązek ten obejmuje usunięcie także samych naruszeń (np. uzupełnienie dokumentacji);
- zrealizować powyższe obowiązki w wyznaczonym terminie – a więc w terminie, jakie ustali organ. Co prawda przepisy tego wprost nie precyzują, ale termin ten powinien być adekwatny do skali zadań, jakie musi wykonać przedsiębiorca.
Dopiero gdy przesłanki te zostaną spełnione – właśnie na mocy prawa do błędu:
- właściwy organ, w drodze decyzji, odstępuje od nałożenia administracyjnej kary pieniężnej i poprzestaje na pouczeniu;
- przedsiębiorca nie podlega karze za popełnione wykroczenie lub wykroczenie skarbowe, stanowiące stwierdzone naruszenie przepisów prawa.
Jak skorzystać z prawa do błędu? Praktyczne wskazówki dla przedsiębiorców
Teoretycznie rzecz ujmując prawo błędu działa automatycznie, co oznacza, że prośba o pouczenie zamiast mandatu nie jest konieczna. Przedsiębiorca spełniający wszystkie warunki sięgnięcia po to uprawnienie, nie ma obowiązku powoływać się na swoje prawa do błędu. Niestety teoria nie zawsze przekłada się na praktykę, a naruszenia prawa zdarzające się przedsiębiorcom są często konsekwentnie ścigane. W związku z tym:
- przedsiębiorca spełniający warunki do skorzystania z prawa do błędu powinien w czasie kontroli powołać się na to uprawnienie, najlepiej czyniąc to pisemnie;
- nie wolno zapominać, że przepisy Prawa przedsiębiorców zezwalają na to, aby winny naruszeń prawa sam doprowadził do naprawienia skutków tych naruszeń – jeszcze zanim organy państwa zaczną swoje kontrole.
Tym samym nie może on nałożyć lub wymierzyć administracyjnej kary pieniężnej. Analogicznie postępuje się w przypadku, gdy w sprawie mogłoby dojść do wymierzenia kary grzywny. Aczkolwiek w tych okolicznościach przedsiębiorca musi wypełnić pewne dodatkowe obowiązki, jak np. poinformowanie organu o zaistniałej sytuacji.
Może Cię również zainteresować: Konstytucja biznesu – ciekawe rozwiązanie dla przedsiębiorców
Podsumowanie – jak prawo do błędu wspiera nowych przedsiębiorców?
Prawo do błędu dla nowego przedsiębiorcy obowiązuje – co do zasady – przez pierwszych 12 miesięcy prowadzenia działalności gospodarczej. Przysługuje ono osobie fizycznej. Jeżeli prowadzący własny biznes w tym czasie naruszy prawo, może liczyć na łagodniejsze potraktowanie przez organy państwa. Znakiem rozpoznawczym tego uprawnienia jest pouczenie zamiast mandatu. W przypadku, gdyby organy państwa nie zastosowały prawa do błędu, przedsiębiorca, któremu ono przysługuje, powinien powołać się na to uprawnienie. Dzięki niemu może naprawdę sporo zyskać.